Prościej się nie da ;) Wszystkie składniki na ciasto poza białkami z jajek, wiórkami oraz czekoladą przeznaczoną do dekoracji umieszczamy w blenderze/malakserze. Miksujemy do uzyskania gładkiej masy. Dodajemy do mikstury wiórki i mieszamy łyżką. Następnie ubijamy białka na sztywną pianę i delikatnie dodajemy do masy szpinakowo-ciecierzycowej. Mieszamy powoli i dokładnie by nadać ciastu puszystość. Wylewamy aromatyczną masę na wyłożoną papierem tortownicę o średnicy 25 cm i pieczemy w temperaturze 180C przez około 30 minut lub do suchego patyczka. Gotowe i lekko przestudzone zieloniutkie ciasto polewamy dobrej jakości gorzką czekoladą i posypujemy wiórkami kokosowymi. I voilà! Wilgotne, migdałowo-kokosowe i zdrowe ciasto z niebanalnymi składnikami gotowe. Zaskoczenie na twarzach gości i domowników gwarantowane. Szpinak praktycznie nie jest wyczuwalny ale wnosi cudowny kolor i walory zdrowotne :)
Prościej się nie da ;) Wszystkie składniki na ciasto poza białkami z jajek, wiórkami oraz czekoladą przeznaczoną do dekoracji umieszczamy w blenderze/malakserze. Miksujemy do uzyskania gładkiej masy. Dodajemy do mikstury wiórki i mieszamy łyżką. Następnie ubijamy białka na sztywną pianę i delikatnie dodajemy do masy szpinakowo-ciecierzycowej. Mieszamy powoli i dokładnie by nadać ciastu puszystość. Wylewamy aromatyczną masę na wyłożoną papierem tortownicę o średnicy 25 cm i pieczemy w temperaturze 180C przez około 30 minut lub do suchego patyczka. Gotowe i lekko przestudzone zieloniutkie ciasto polewamy dobrej jakości gorzką czekoladą i posypujemy wiórkami kokosowymi. I voilà! Wilgotne, migdałowo-kokosowe i zdrowe ciasto z niebanalnymi składnikami gotowe. Zaskoczenie na twarzach gości i domowników gwarantowane. Szpinak praktycznie nie jest wyczuwalny ale wnosi cudowny kolor i walory zdrowotne :)